Moje przywiązanie do gier
klasycznych będzie można wyraźnie zauważyć na tym blogu. Nie oznacza to jednak,
że tylko starocie będą się tutaj ukazywać. Mimo wszystko w tej chwili skupmy
się na grze wydanej w 1991 roku przez Delphine Software na komputer Amiga. Mowa tutaj o Another World!
Tak, tak, moi drodzy. Chcę Wam
tutaj przybliżyć grę, której pierwsze europejskie wydanie ukazało się w
listopadzie 1991 roku. Inny Świat to
ponadczasowa produkcja stworzona przez francuskie studio Delphine Software. Gra
została re-edytowana po raz pierwszy w Ameryce Północnej w roku 2006 (w Polsce
w 2007). Nowa, ulepszona
wersja gry nosi nazwę Another World: 15th
Anniversary Edition.
Do rzeczy. W rozgrywce wcielamy
się w młodego profesora fizyki, Lestera, który w nocy wyrusza do swojej
siedziby. Mężczyzna w swej kwaterze prowadził badania nad przyspieszaczem
cząstek elementarnych (czyżby prototyp Wielkiego Zderzacza Hadronów? J).
Podczas wykonywania eksperymentu w dom Lestera uderza piorun (a mama mówiła,
żeby ograniczać zużycie prądu podczas burzy!), co powoduje wciągnięcie naukowca
do alternatywnego świata. Nie ma on nawet zbytnio czasu na bycie oszołomionym,
bo od razu wpada do wielkiego basenu, w którym coś chce go złapać za nogę. I tu
zaczyna się nasza przygoda w Another World.
Jeżeli chodzi o rozgrywkę to
poruszamy się w świecie dwuwymiarowym. Możemy poruszać się w lewo i w prawo,
skakać oraz strzelać z blastera, który zdobywamy w późniejszym etapie rozgrywki.
Poza zwykłym strzelaniem możemy używać pistoletu służącego do tworzenia „zasłon
energetycznych” oraz, po dłuższym naładowaniu, do niszczenia takowych osłon
zrobionych przez wroga. W trakcie rozgrywki poznajemy pewnego humanoida, z którym
szybko zaczynamy współpracować, a z czasem się z nim zaprzyjaźniamy (nie ma to
jak przyjaźń po wieki, powstała w wiszącej klatce). Staje się on naszym wiernym
towarzyszem podróży i mimo że kilkukrotnie się z nim rozstajemy, wraca on w
odpowiednim momencie i ratuje nam tyłek z opresji.
Śmierć nasza bądź naszego
sojusznika powoduje koniec gry (wczytanie ostatniego checkpointa). Jeżeli
chodzi o stare wersje to pamiętam, jak siedziałem z kartką i ołówkiem/długopisem,
zapisując kolejne kody do poziomów. Jaka była złość i żałoba, gdy od rodziców
lub rodzeństwa się usłyszało: posprzątałem
koło klawiatury i wyrzuciłem ci te kartki!
Another World nie jest wbrew pozorom grą prostą. Każdy
nieprzemyślany ruch może spowodować to, że się zablokujemy w jakimś miejscu i
będziemy musieli zaczynać od ostatniego zapisu (dla tych, którzy grali –
pamiętacie zadanie ze zbiornikiem wodnym, gdzie trzeba było zdążyć wbiec na
platformę? – tyle nerwów…).
Ci, którzy nie grali w Inny Świat pewnie zastanawiają się, co w
nim jest takiego ponadczasowego – brzmi jak zwykła strzelanka stworzona z
pikseli. Otóż wielu graczy i recenzentów gier uważa Another World za pozycję wszechczasów głównie ze względu na jej
fabułę, klimat i złożoność jak na lata dziewięćdziesiąte. Wiele osób uważa, że
jest to pierwsza gra kinowa. Sekwencje przeplatane krótkimi scenami „filmowymi”
zrobiły furorę w tamtych czasach. Kolejnym aspektem, który wyróżnia tę
produkcję jest fakt, że nie pada tam ani jedno słowo. W dużej mierze to pomogło
zaistnieć grze na całym świecie – brak konieczności tłumaczenia powodował
mniejsze koszta adaptacji gry w danym rejonie świata.
Za dziecka spędziłem wiele czasu
przed tą grą. Sprawiała mi ona wiele frajdy, przechodziłem ją kilka albo i
kilkanaście razy i za każdym sprawiała mi niezmierną radość. Jest to gra,
której powinien skosztować każdy fan gier akcji/przygodówek, a szczególnie
polecam ją miłośnikom poznawania gier, które miały znaczący wpływ na rozwój
rynku komputerowego.
Ciekawostki:
- pierwsze wydanie gry na Amigę posiadało
wiele błędów, co naprawiono przy wydaniu gry na MS-DOS, dodając jeszcze do tego
jeden poziom,
- We wrześniu bieżącego roku, gra ukaże się na platformy:
Playstation 3, Playstation 4, PS Vita, Xbox One pod nazwą Another World: 20th Anniversary Edition,
- w roku 1994 stworzony został
sequel gry pod nazwą Heart of the Alien,
w którym sterujemy naszym sojusznikiem i poznajemy wydarzenia z jego punktu
widzenia. Gra nie odniosła jednak sukcesu, została wydana tylko na konsolę Sega
CD i można powiedzieć, że została wręcz zapomniana.
Plusy:
- świetnie poprowadzona fabuła,
- świetnie poprowadzona fabuła,
- pierwsza gra kinowa,
- klimatyczna muzyka.
Minusy:
- czasami zbyt duża trudność gry,
- czasami zbyt duża trudność gry,
- długość gry – jest ona niestety
dość krótka.
Ocena: 9/10