Patryk Kowalski – autor gry Hat-trick wydał swój tytuł dzięki
wydawnictwu Unplugged. Zawartość pudełka to 110 kart, żeton piłki oraz
instrukcja polsko-niemiecka. Z jednej strony obszerna instrukcja, a z drugiej
mało konkretna, przez co pozostaje dużo wątpliwości. Nie będę ukrywać, że
wspomogłem się tutaj filmikami i samouczkiem na stronie gry, aby w pełni
zrozumieć jej zasady.
W każdej rundzie, gracze zmuszeni
są do przesunięcia jednego ze swoich graczy, a dodatkowo gracz z piłką musi ją
przekazać dalej do członka swojej drużyny. Następnie gracze odkrywają kartę
akcji wybraną z pośród trzech trzymanych na ręce. Gracz, który jest przy piłce
(zwany graczem aktywnym), będzie wykonywał jedną z trzech dostępnych akcji,
mianowicie: podanie krótkie, długie lub drybling. Po zagraniu kart, porównuje
się który zawodnik ma więcej piłeczek, wliczając w to te, które zostały zawarte
w karcie akcji. Wygrana atakującego to wykonanie założonej akcji, remis
skutkuje faulem i żółtą kartką dla obrońcy, a wygrana defensora równa jest
odebraniu piłki.
Pierwsza połowa kończy się, gdy
gracze wykorzystają swoje karty akcji. Drugą część meczu zaczynamy po
przetasowaniu wszystkich kart akcji i rozpoczynamy analogicznie do pierwszej
partii. Całość trwa około godziny.
Na początku byłem sceptycznie
nastawiony do tej gry. Toporne zasady, których nie do końca rozumiałem. Jednak
po obejrzeniu samouczka i rozegraniu kilku meczy, nawet mi się spodobała. Jest
to na pewno dobra pozycja dla fanów piłki nożnej. Świetne grafiki, dobra
mechanika i piłkarskie emocje to coś co przypadnie do gustu każdemu kibicowi.
Mechanika gry stoi na bardzo
wysokim poziomie, jest bardzo spójna. Wszystkie dylematy, z którymi przyjdzie
się nam zmierzyć będą dla nas nie lada wyzwaniem. Hat-trick polecam każdemu fanowi futbolu, który jednocześnie chce
spróbować swoich sił na planszówkowej wersji piłki nożnej.
Nazwa: Hat-trick
Wydawca: Unplugged
Sugerowana cena: 55zł
Ocena: 7/10
Za grę dziękuje wydawnictwu Unplugged