Ostatnimi czasy w nasze ręce
trafiają imprezowe gry od Rebela. Ktoś nie będący w temacie mógłby pomyśleć, że
te wydawnictwo nie ma nic więcej do zaoferowania. Na szczęście tak nie jest.
Rebel wydaje gry w wielu różnych gatunkach, a tym razem na naszym stole
wylądował tytuł, który każdy planszówkowicz kiedyś słyszał. Otóż mamy
przyjemność zaprosić Was do poczytania o Small
World: Podziemia!
Small World: Podziemia to
gra strategiczna, w której będziemy kontrolować różne rasy, używać ich
zdolności i kontrolować obszary. Gra jest samodzielną wersją gry Small World, której akcja tym razem
dzieje się w tytułowych podziemiach. Do dyspozycji zostały oddane nowe rasy,
nowe zdolności i nowe możliwości.
Zawartością pudełka możemy być
bardzo zadowoleni. Pod wieczkiem znajdziemy: 2 dwustronne plansze, 15 płytek
Ras, 165 żetonów Ras i Bestii, 5 kart pomocy, podręczny opis skróconej
rozgrywki dla 5 graczy, 21 płytek zdolności specjalnych, wulkan, 9 Czarnych
Gór, 9 Popularnych miejsc, 6 pradawnych relikwii, Wielki Przedwieczny, 8
zgrzybiałych pancerzy, 7 Srebrnych Młotów, 4 znaczniki zemsty, Torba wielu
rzeczy, Balrog, Duch Lory Craft, Królewna, 106 monet zwycięstwa, 1 kość
posiłków, znacznik rundy i instrukcja.
Jak sami widzicie elementów jest
naprawdę sporo. Wszystko wykonane jest bardzo solidnie i kolorowo. Żetony są
czytelne, jednak nie można do końca tego powiedzieć o mapie, czasem ciężko
dostrzec granice. Choć wszystko jest utrzymane w kolorowej, bajkowej grafice to
czasem jest to naszym zdaniem przerysowane.
Sama rozgrywka polega na
kontrolowaniu obszarów i budowaniu swojego imperium. Zasad jest naprawdę sporo,
więc nie będziemy Wam przedstawiać wszystkiego, jedynie zarysujemy o co chodzi.
W skrócie mówiąc – przejmujemy obszary, zdobywamy punkty (monety) i tak
budujemy swoje imperium. Wiadomo jednak, że na każdą rasę przychodzi kiedyś
kres. Otóż na wyczuciu kiedy to nadejdzie polega ta gra. Jedną z naszych akcji
jest możliwość zdecydowania o wymarciu naszej rasy, co spowoduje pozostawienie
pojedynczych żetonów na planszy, ale jednocześnie rozpoczniemy rozbudowę
imperium z nową rasą. Zdobywanie kolejnych terytoriów polega na układaniu na
nich dwóch żetonów, plus dodatkowo tylu ilu przeciwników na nas czeka. Na
planszy możemy również przegrupowywać swoje jednostki i mamy bardzo wiele
różnych możliwości. Do tego dochodzą walki z bestiami za które możemy otrzymać
relikwie czy popularne miejsca, które wprowadzają zmiany w różnych zasadach.
Gra jest ogólnie skomplikowana na
start, a różnorodność kombinacji powoduje, że co chwile musimy zerkać do pomocy
bądź instrukcji. Nie bez powodu zresztą pomoc gracza to nie jakaś mała kartka,
a duża dwustronna karta wielkości instrukcji. Ma to swoje plusy i minusy.
Plusem jest to, że zarówno na kartach pomocy jak i w instrukcji wszystko jest czytelnie
opisane, minusem jest to, że po rozegraniu kilku, a nawet kilkunastu partii
nadal musimy do takowych pomocy zerkać.
Small World: Podziemia cechuje się ciekawym mechanizmem łączenia
cech ze stworami co czasem może stworzyć całkiem niezłe kombinacje. Ten
mechanizm jednocześnie może powodować zachwianie w balansie samej gry. Gra ma
też parę minusów. Choć polega ona w dużym stopniu na przepychaniu się i walce o
terytoria to w tej walce jesteśmy wręcz bezbronni. Nie mamy wpływu czy
przeciwnik przejmie nasz obszar czy nie, możemy jedynie w następnej rundzie go
odbić.
Od czasu do czasu w grze powiewa
nudą. Przede wszystkim jest to spowodowane małą możliwością planowania i samymi
ruchami – dokładamy żetony, zabieramy terytorium, dostajemy punkty. I tak w koło
Macieju. Gdy już się robi naprawdę ciasno na planszy wtedy mamy jakiś większy
zryw akcji, ale ogólnie w dwie osoby gra się ciężko. Na 3-4 wypada to trochę
szybciej, ale to też głównie ze względów, że terytoria są zajmowane szybciej.
Small World: Podziemia to ciekawa gra, która przyciąga kolorystyką
i mechaniką, jednak dla doświadczonych graczy nie będzie ona dobrym wyborem.
Jeśli szukacie czegoś bardziej rozbudowanego dla początkujących to Small World powinien Was przekonać do
siebie. Small World: Podziemia jest jednak grą trochę
przekombinowaną i ciągłe spoglądanie do instrukcji/kart pomocy jedynie wydłuża
rozgrywkę i nie daje takiej frajdy na jaką z pewnością była planowana.
I.
|
Klimat
|
5/6
|
II.
|
Złożoność
|
4,5/6
|
III.
|
Oprawa graficzna
|
4,5/6
|
IV.
|
Wykonanie elementów
|
5/6
|
V.
|
Grywalność na 2 graczy
|
4,5/6
|
VI.
|
Grywalność na więcej osób
|
5/6
|
Ocena Końcowa: | 4,75 |
Nazwa: Small World: Podziemia
Wydawca: Rebel.pl
Wydanie: pierwsze
Rok: 2016
Sugerowana cena: 179,95zł
Ocena: 4,75/6
Za przekazanie gry do recenzji dziękuję wydawnictwu Rebel.pl: