Gdy byłem dzieckiem to lubiłem
się bawić samochodami. Czy to resorkami czy tymi zdalnie sterowanymi. Potem
oczywiście na Amidze człowiek zagrywał się w Jaguar XJ220, a na PC w Colin
McRae Rally oraz Need for Speed. Wyścigi w formie gier planszowych mnie nie
przyciągnęły, aż do tej chwili.
Bolidy, bo o tej grze mowa, to rodzinna, wyścigowo-licytacyjna gra
planszowa wydana przez 2 Pionki (Portal Games). Do tego tytułu możemy zasiąść,
aż w 6 osób, a czas rozgrywki to około 45 minut. Sugerowany wiek? Powyżej 8
roku życia i spokojnie się z tym zgadzamy.
W dużym pudełku znajdziecie:
dwustronną planszę toru jazdy, 6 plastikowych bolidów wyścigowych, 48 kart
Prędkości, 6 kart Stylu Jazdy, 6 kafli kierowców, 1 notes z kartkami punktacji.
Wykonanie jest dobre, karty są przejrzyste i jasne. Instrukcja jest zrozumiała,
więc można szybko zasiąść do rozgrywki.
Same zasady są banalnie proste.
Każdy z graczy trzyma na ręce karty prędkości, na których znajdują się liczby w
maksymalnie 7 kolorach (6 podstawowych + joker). Na początku licytujemy się o
kolor samochodu i specjalną umiejętność kierowcy, poprzez zagrywanie w
tajemnicy owych kart. Gracz, który zalicytuje najwyższą wartość (wyłoży kartę o
najwyższym numerze), bierze bolid w danym kolorze i zapisuje sobie jego koszt na
swojej karcie punktacji – odejmie go na koniec od zdobytych punktów. Gdy już
wszyscy gracze wylicytują swoje bolidy, to przystępujemy do jazdy. Gracz w
swojej turze zagrywa jedną z trzymanych kart na ręce i przesuwa bolidy na
planszy zgodnie z wartościami przedstawionymi na karcie, zachowując kolejność
od góry do dołu. Poruszanie na planszy odbywa się zawsze do przodu, nie można
przesunąć się w bok. I tutaj zaczyna się zabawa. Dzięki zakrętom i zwężeniom,
będziemy często blokować naszych przeciwników, a oni z pewnością nie pozostaną
nam dłużni. Dodatkowo na planszy znajdują się grube żółte linie. Dokładnie 3.
Gdy pierwszy z bolidów przejedzie przez tę linie, rozpoczyna się obstawianie.
Gracze biorą swoją kartę punktacji i w tajemnicy obstawiają, który z bolidów
dojedzie jako pierwszy na metę. I tak łącznie 3 razy na różnym etapie gry.
Rozgrywka się kończy w momencie jak wszystkie bolidy dojadą do mety (lub
ostatniemu graczowi braknie kart). Wtedy gracze zdobywają punkty (pieniądze)
za: zajęte miejsce w wyścigu oraz za poprawne wylicytowanie w każdym z etapów
rajdu. Na koniec odejmują wspomniany koszt bolidu i gracz z największą liczba
pieniędzy na koniec gry zostaje zwycięzcą.
Bolidy to tytuł, który tłumaczy się bardzo szybko i który nie
sprawia problemu nowym graczom. Jest to zdecydowanie jego plus, gdyż jest to
jedna z tych gier, które można tłumaczyć w trakcie rozgrywki. W grze występuje
kilka wariantów rozgrywki – dwuosobowy, wyścigów długodystansowych, dla
początkujących, wariant mistrzostw świata. Każdy więc znajdzie coś dla siebie.
Bolidy to gra, która nas urzekła. Graliśmy w różnych gronie
osobowym i w zasadzie przeszliśmy każdy możliwy od 2 do 6 graczy. Najlepiej
grało nam się w 4 osoby, wtedy jeszcze nie odczuliśmy, że tak bardzo tracimy
kontrolę nad naszym samochodem. No i doszło więcej rywalizacji, trzeba było
dostosować się do zmieniających się na planszy warunków.
Ta nutka rywalizacji i hazardu
jest naprawdę dobra! W wariancie dla początkujących, pomijamy etap licytacji i
obstawiania oraz zmienia się liczba kart na ręce. Jest to idealne rozwiązanie
do zagrania z dzieciakami i wciągnięcia ich w te piękne hobby.
Aktualnie Bolidy są tytułem, które chyba najczęściej wracają na stół. Szybka
rozgrywka, łatwy setup, masa radochy. Polecamy każdemu fanowi wyścigów oraz
obstawiania, ale także tym, którzy szukają ciekawej, lekkiej gry rodzinnej.
Zdecydowanie warto, szczególnie, że Portal zapowiedział już dodatek do tej gry!
Ocena:5,5/6
Nazwa: Bolidy
Wydawnictwo: 2 Pionki
Rok wydania: 2018
Sugerowana cena: 139,95zł