Pandemic:
Upadek Rzymu to kooperacyjny tytuł dla 1 – 5 osób, w wieku od 10 lat. Jedna
partia to około godziny rozgrywki. Tym razem nie walczymy z chorobami
zagrażającymi naszemu światu, a przenosimy się do V wieku, gdzie Cesarstwo
Rzymskie powoli zaczyna upadać. Naszym zadaniem jest wyeliminować zagrożenie,
jakim są germańskie plemiona, lub zawrzeć z nimi sojusz
.
- Marsz (przesunięcie pionka do sąsiedniego
miasta),
- Żegluga (przemieszczanie się pionka pomiędzy
miastami portowymi),
- Umocnienie pozycji (zbudowanie fortu),
- Rekrutacja armii (umieszczanie legionistów
zgodnie z tempem rekrutacji),
- Bitwa (atakowanie barbarzyńców),
- Spisek (wymiana kart pomiędzy graczami),
- Zawarcie przymierza,W
- Werbowanie barbarzyńców (jeśli już mamy
przymierze z danym plemieniem).
Jest
to naprawdę skrót zasad, byście mieli zarys „o co w tym w ogóle chodzi”. Jest
kilka ciekawych zmian w rozgrywce, które nam bardzo przypadły do gustu. Po
pierwsze – ścieżki migracji. Jest to mega klimatyczne i sensowne, że
barbarzyńcy przemieszczają się według danych ścieżek, a nie pojawiają się z
nikąd nagle na drugim końcu mapy – jak dla nas jest to świetne rozwiązanie.
Drugą taką kwestią są kości –
element losowy, ale prawie zawsze coś na nim zyskamy (rzucamy nimi przy bitwie
z barbarzyńcami).Dodatkowo ta losowość ma sens – nie każdy legionista jest tak dobrym wojownikiem, by
poradzić sobie z barbarzyńcą. Na kostkach znajdziemy: usuwanie barbarzyńców,
usuwanie barbarzyńców i legionistów,
czy efekty specjalne z karty gracza.
Oryginalny
wydawca zdecydował się również zamieścić notkę historyczną opisującą wydarzenia
przedstawione w grze. Rebel wiernie to przetłumaczył, a notka ta wyjaśnia nam,
skąd autor czerpał inspiracje do stworzenia danych mechanik – na przykład szlak
migracji przedstawiony w grze, to faktyczne migracje danych plemion i miejsca,
które zostały przez nie podbite. Zawieranie przymierza odnosi się do
konfederowania barbarzyńskich plemion – Cesarstwo Rzymskie pozwalało plemionom
żyć w granicach Cesarstwa w zamian za wsparcie militarne, jednak sojusze te
były nietrwałe.
W Pandmic:
Upadek Rzymu grało nam się naprawdę dobrze. Nowe mechaniki bardzo przypadły
nam do gustu i mimo przegranej pierwszej partii (został nam jeden, ostatni
znacznik i skończyły się karty…) zasiedliśmy do kolejnych z jeszcze większą
determinacją. Bardzo fajne jest to, że można sobie wybrać poziom trudności. W
grze jest 7 postaci, więc duża szansa, że za każdym razem wylosujemy inną, a
różne postaci mogą w różny sposób wzajemnie sobie pomagać. Klimat, jak w każdej
części Pandemica, wręcz wylewa się z tej gry. To, że są bardzo
klimatyczne karty, plansza czy znaczniki to jedno, ale fabuła i odniesienia do
historii to sprawa, która tego klimatu grze nadaje.
Pandemic:
Upadek Rzymu to naszym zdaniem jedna z najlepszych odsłon Pandemica.
Wcześniej recenzowaliśmy dla Was wersje Legacy: Sezon 1 (ocena 9,7/10) i
Sezon 2 (ocena 5,83/6) i zdecydowanie Upadek Rzymu wpasowuje się
wysoką oceną w wersje Legacy. W tej odsłonie jest kilka drobnych, acz
znaczących zmian w mechanice, więc polecamy zarówno wszystkim fanom Pandemica,
bo jest to coś nowego, jak i tym, którzy dopiero chcą zacząć swoją przygodę z
grami kooperacyjnymi. Powiemy jedno: WARTO!
Ocena:
5,92/6
Nazwa: Pandemic: Upadek Rzymu
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2019
Sugerowana cena: 149,95zł
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2019
Sugerowana cena: 149,95zł
Dziękujemy wydawnictwu Rebel za wysłanie egzemplarza recenzenckiego