Wielokrotnie
mieliśmy styczność z komiksami paragrafowymi, czyli w pewnym sensie z
połączeniem gier z książkami. W tym roku bardzo mocno promowana była inna
„książka”, a mianowicie Dziennik 29 wydawnictwa Fox Games. Czy warto
przyjrzeć się tej pozycji? Sprawdźmy!
Dziennik
29 to interaktywna gra książkowa. Choć autor nie określa liczby graczy, to
naszym zdaniem najlepiej sprawdzi się w „rozgrywce” solo lub we dwoje. W środku
znajdziecie 63 zagadki oraz krótki wstęp opisujący, jak grać. Ciężko jest tutaj
podać czas, jaki Wam zejdzie przy dzienniku, gdyż to wszystko zależy od tego,
jak szybko załapiecie zagadki.
Schemat
rozwiązywania zagadek w Dziennik 29 jest banalnie prosty – każda zagadka
ma dwie strony, na lewej stronie widnieje kod QR oraz miejsce na wpisanie
klucza, zaś na prawej stronie widnieje sama zagadka. Konieczne jest zapisywanie
kluczy, gdyż niektóre późniejsze zagadki są ściśle powiązane z kluczem z
poprzednich. W grze wymagane jest urządzenie z połączeniem internetowym, gdyż
rozwiązanie zagadki wpisujemy na specjalnej, dedykowanej stronie, na której
znajdziemy również wskazówki i pomoc. Co ważne, wskazówki nie są oczywiste i po
prostu nakierowują nas, by przyjrzeć się któremuś konkretnemu elementowi
zagadki.
W
dzienniku znajdziecie przeróżne zagadki i każdy będzie sobie z nimi radził
inaczej. Dla jednych prostsze będą te związane z prostymi liczbami, a dla
innych gry słowne. Ciężko więc tutaj wskazać wiek wymagany do rozgrywki, ale
dwunastoletnie dziecko powinno dać sobie radę z większością zagadek, czasami
może poprosi o pomoc osoby dorosłe.
W
grach, które opierają się na rozwiązywaniu zagadek, często padają pytania, czy
trzeba po książce pisać czy niszczyć ją w jakikolwiek inny sposób. Otóż i tak i
nie. My osobiście mamy opory przed pisaniem po książkach, więc postanowiliśmy
wziąć kartkę A4 i wszystko notowaliśmy obok książki. I to wystarczyło, by
książki nie niszczyć, co ma swoje plusy – zawsze po skończeniu możemy ją
przekazać komuś z rodziny czy przyjaciół.
Do
gry wymagany jest smartfon, o czym już wspomnieliśmy oraz czasami przydadzą Wam
się różne przedmioty domowego użytku, ale spokojnie – wszystko macie prawie
zawsze pod ręką, więc nie ma problemu, by grać w podróży (oczywiście nie w
samolocie, ze względu na brak możliwości połączenia z Internetem).
Jeżeli
ktoś szuka fabuły w Dziennik 29, to mimo opisu z tyłu książki nie
znajdzie jej w środku. Tutaj się trochę
zawiedliśmy, gdyż mieliśmy nadzieję na połączenie ciekawych zagadek z
niebanalną opowieścią, a otrzymaliśmy masę zagadek, ale bez połączenia z
jakąkolwiek historią.
Na
szczęście był to nasz jedyny zawód – same zagadki są bardzo dobre. Wręcz
niesamowite i niebanalne. A przede wszystkim są zróżnicowane, więc gra we dwoje
świetnie się sprawdza - szczególnie, jeśli oboje macie wiedzę ogólną rozwiniętą
w różnych kierunkach.
Jeżeli
lubicie wyjścia do escape roomów, rozwiązywanie zagadek i dedukcję to Dziennik
29 jest zdecydowanie dla Was. Świetnie wydana (twarda oprawa), klimatyczne
rysunki i zagadki, zabawa na bardzo wiele godzin, a to wszystko w bardzo
niskiej cenie! Polecamy!
Nazwa: Dziennik 29
Wydawnictwo: FoxGames
Rok wydania: 2019
Sugerowana cena: 29zł
Dziękujemy wydawnictwu Foxgames za przesłanie egzemplarza recenzenckiego