Jaka
jest druga najlepsza rzecz zaraz po soczystej fabule we wszystkich grach RPG?
Tworzenie własnej postaci. Opisywanie jej, wymyślanie przeszłości, rozwój
zarówno fabularny, jak i umiejętności. Dodatkowo,
gdy nasz bohater osiągnie swoje wyznaczone cele, to czerpiemy satysfakcję z
dobrze poprowadzonej postaci. W tym artykule przybliżymy wam grę, w której to
wy zdecydujecie o losach swojego bohatera. Zapraszamy na recenzję gry Call to Adventure wydawnictwa Brotherwise Games.
Z wydawnictwem Brotherwise Games mieliśmy już okazję współpracować przy okazji naszej recenzji ich poprzedniego tytułu Unearth. Tymczasem Call to Adventure to karciana gra planszowa przeznaczona dla 1-4 graczy w wieku 13+. Zagrywając karty, będziecie budować historię swojej postaci oraz stawiać czoła wyzwaniom i swojemu przeznaczeniu. Stworzycie heroicznego rycerza, czy mrocznego maga? Wasze wybory będą odpowiednio punktowane na koniec gry, a gracz z ich największą liczbą zostanie zwycięzcą rozgrywki.
Gra jest świetnie wydana! Od przepięknych ilustracji, przez dobrze
zaprojektowaną wypraskę, do klimatycznych run. W średniej wielkości pudełku
znajdziemy aż 193 karty, 4 plansze gracza, 24 runy, 40 żetonów doświadczenia
oraz instrukcję. Komponenty są solidne i wytrzymałe. Świetne wrażenie sprawiają
karty bohatera wielkości kart tarota i ich ilustracje. Można spędzić sporo
czasu, oglądając same obrazki w grze. To, co zasługuje na uznanie, to
dedykowana wypraska na runy, którą można łatwo wyciągnąć z pudełka, a podczas
rozgrywki ułatwia utrzymanie porządku. Oprócz tego mamy sporo miejsca na
dodatek. Kto wie, co ekipa z Brotherwise Games ma w swoich planach?
Po tym krótkim zachwycie nad wydaniem gry, przyszła chwila goryczy. Instrukcja
gry Call to Adventure, chociaż
napisana prostym językiem, zawiera wiele niedopowiedzeń, których wyjaśnienia musieliśmy
szukać na własną rękę w Internecie. Na szczęście wydawnictwo szybko naprawiło
swój błąd i wydało poprawioną wersję instrukcji. Jak zatem stworzyć najlepszą
historię swojej postaci? Po szybkim przygotowaniu rozgrywki, podczas którego
rozdajemy graczom startowe karty (pochodzenia, motywacji oraz przeznaczenia),
przygotowujemy plansze graczy oraz wykładamy na środek stołu karty Historii i
Bohatera. Te, które gracze otrzymali na początku rozgrywki, stają się historią
bohatera, a przyszłe karty, które zdobędziecie w trakcie gry, będą przykrywane
przez te początkowe. Gra podzielona jest na trzy akty, które kończą się po
spełnieniu pewnych warunków. Tura gracza jest bardzo prosta — możemy zdobyć
kolejną kartę cechy, którą będzie się posługiwał nasz bohater, bądź możemy
podjąć się wyzwania z dostępnych na stole. Wyzwania wymagają dużej dawki
szczęścia i rzucenia run, aby sprawdzić, czy nam się udało. Każde wyzwanie ma
dwie „ścieżki” i to wasz wybór określa nagrodę, którą uzyskacie i jak
ukierunkujecie swojego bohatera. A jak stawiać czoła wyzwaniu? Wystarczy, że
wynik odpowiednich dla danej karty run przewyższy liczbę, która określa jego
trudność. Oprócz zdobycia nowej karty, możecie również wymienić dowolną kartę w
puli opłacając koszt, a także użyć efektów karty Bohatera i Złego Bohatera. Te
karty dają dodatkowe właściwości, które możecie wykorzystać do łatwiejszego
pokonania wyzwania. Gra toczy się do momentu, aż któryś z graczy nie dołoży
trzeciej karty pod jego startową kartę przeznaczenia. Podliczamy wtedy punkty,
a wygrywa gracz z największą ich liczbą.
Jednak to nie punkty są sercem tej pozycji. Gra polega na tworzeniu historii
swojej postaci. Na odpowiednim wyborze i motywowaniu tych wyborów. Czy to
tragiczna strata bliskiej osoby skłoniła cię, do przejęcia gangu złodziejaszków
i zostania kryminalistą? W grze Call to
Adventure w ciągu jednej partii możesz się przeistoczyć ze zwykłego farmera
w nieustraszonego łowcę smoków. Największym smaczkiem gry jest fakt, że po
skończonej rozgrywce gracze muszą opowiedzieć własnymi słowami całą historię
postaci. Tutaj puszczają wodze fantazji i powstają tak niesamowite scenariusze,
że po ich zebraniu można by wydać serię książek fantasy.
Call to Adventure nie jest typową grą
o szybkim punktowaniu. Tu chodzi o eksplorację gry i kart. O wybory — zaczniesz
grę jako chłop, czy jako szlachcic? Owszem, od początku mamy ustalony cel z
Karty Przeznaczenia — ta karta nam mówi jakie warunki musimy spełniać, aby
odpowiednio zapunktować na koniec gry. Dodatkowo, w trakcie rozgrywki będziecie
musieli wybierać między natychmiastowymi nagrodami bądź długoterminową
możliwością punktowania.
Pomimo tej pięknej otoczki o budowaniu świetnej historii postaci, gra nie jest
kompletnie pozbawiona mankamentów. Otóż, naszym zdaniem, powinny być
wprowadzone jakieś kary lub utrudnienie za niewykonanie wyzwania. Owszem, łatwo
zdać testy, ale jednak zdarza się, że dzielnemu bohaterowi powinie się noga, a
wtedy jedyną jego karą jest zdobycie żetonu doświadczenia za podjęcie próby.
Fabularnie mogło być to lepiej rozwiązane.
Mamy nadzieję, że zachęciliśmy was do sprawdzenia Call to Adventure wydawnictwa Brotherwise Games. Gra polega na zbieraniu kart z lekką dozą losowości. Pięknie wykonana, przykuwa wzrok i zwyczajnie chce się więcej! Polecamy osobom, które cenią sobie gry przygodowe. A możliwość opowiedzenia historii swojego bohatera jest elementem bardzo pobudzającym wyobraźnię. Naprawdę warto spróbować.
Nazwa: Call to Adventure
Wydawnictwo: Brotherwise Games
Rok: 2019
Sugerowana cena: 110zł
Dziękujemy wydawnictwu Brotherwise Games za przesłanie egzemplarza recenzenckiego
Wydawnictwo: Brotherwise Games
Rok: 2019
Sugerowana cena: 110zł
Dziękujemy wydawnictwu Brotherwise Games za przesłanie egzemplarza recenzenckiego
What is
the second best thing after the juicy plot in all RPGs? Creating the main
character. Describing it, creating both - history and skills. In addition, when
our hero reaches his goals, we are satisfied with a well-developed character.
We would like to present you a boardgame in which you will decide the fate of
your hero.
The Call to Adventure is great! From
beautiful illustrations, through a well-designed molding, to climatic runes. In
the medium-sized box you will find 193 cards, 4 player boards, 24 runes, 40
experience tokens and instruction. The components are solid. The hero cards are
of the size of tarot ones and their illustrations make a great impression. You
can spend a lot of time watching the pictures in the game. What deserves
recognition, is a dedicated molding for runes that can be easily pulled out of
the box and helps to keep order during the game. In addition, we have a lot of
space for the expansion. Who knows what the Brotherwise Games team has in their
plans?
The
game is about creating the story of your character. About right choices and
motivating them. Was it some tragic loss of a loved one, that led you to take
over the gang of thieves and become a criminal? In Call to Adventure you can transform from a farmer to a fearless
dragon hunter in one game. The best thing in the game is the fact, that after
the game players have to tell the whole story of their character in their own
words. They can let their imagination run wild and such amazing scenarios arise,
that after collecting them one could publish a series of fantasy books.
Call to Adventure is not
a typical fast scoring game. Yes, from the beginning of the game we have a set
goal from the Destiny Card - this card tells us what conditions we have to meet,
to properly score at the end of the game. In addition, during the game you will
have to choose between immediate rewards or long-term scoring.
Despite this great mechanics about building a grand story of the character, the game is not completely without drawbacks. Well, in our opinion, there should be some penalties for not meeting the challenge. Yes, it's easy to pass the tests, but it happens that the leg of a brave hero slips, and then his only punishment is to gain an experience token for trying.
We hope we encouraged you to check Brotherwise
Games' Call to Adventure. The game is
about collecting cards with a slight dose of randomness. The beautifully developed
game catches the eye and you just want more! We recommend it to people who
appreciate adventure games. And the possibility to tell story of your hero is a
nice element of stimulating their imagination. It's really worth a try.