Na świecie mamy wielu znanych twórców gier planszowych. Zdarza się
nieraz, że gry są polecane czy sygnowane nazwiskiem ludzi
związanych z ogólnie pojętą popkulturą. Czy to coś pomaga? Nie
nam to oceniać. W nasze ręce natomiast wpadła gra Kuchenny
Poker, który swoim nazwiskiem promuję Magda Gessler.
Kuchenny
Poker to rodzinna gra planszowa
dla 2-5 osób w wieku 10+, w którą grać będziemy przez około
45-60 minut. W pudełku znajdziemy: 12 tekturowych stolików z
daniami z 4 kuchni świata, 149 żetonów (produktów, życzeń
Magdy, magicznej chochli, tarek do sera, karalucha), 12 kart z
życzeniami Magdy, 5 lodówek, 6 spiżarni i banknoty (GESy).
Dodatkowo otrzymujemy
przepisy na potrawy zawarte w grze.
Wykonanie? Jest ono dobre, ale też nie powala na kolana. Można
powiedzieć że „standardowe” żetony, banknoty jakościowo znane
z Eurobiznesu, karty też w miarę dobre. Z jednej strony nie można
tym elementom nic zarzucić, ale nie wiemy jak będzie za rok czy dwa
– a przy niektórych innych produktach nie miewamy takich
wątpliwości.
Duże
zastrzeżenia mamy za to do instrukcji. Niestety, ale jest ona bardzo
kiepsko napisana i mimo już wieloletniego doświadczenia z grami, w
których instrukcje potrafią mieć po kilkanaście/kilkadziesiąt
stron, to mieliśmy niezłą zagwozdkę „z czym to się je”. Po
kilkukrotnym przebrnięciu przez instrukcję daliśmy radę –
rozłożyliśmy grę i zagraliśmy. W dużym skrócie: celem naszej
gry jest oczywiście gotowanie i zarabianie na tym pieniędzy. Gracze
w swojej turze decydują się czy losują żetony (i je ewentualnie
kupują/oddają na licytację) czy gotują potrawy. Oczywiście do
gotowania są nam potrzebne żetony jedzenia, które trzeba wcześniej
zdobyć. Nie można też mieć za dużo produktów w swojej spiżarni,
bo te się psują i przynoszą nam straty – no chyba że zakupimy
lodówkę. Poza żetonami składników są też inne, na przykład
drinki, które mogą nam wzmocnić smak potrawy, a co za tym idzie –
przynieść dodatkową gotówkę. Gdy
ugotujemy 4 potrawy, do gry wchodzi Magda Gessler, więc jak
wylosujemy jej żeton to odkrywamy kartę z jej życzeniami, co może
powodować delikatne modyfikację rozgrywki. Gra
się kończy gdy gracza ugotują wszystkie potrawy lub gdy skończą
się składniki.
Na
Kuchennego Pokera
patrzyliśmy z dużym zaciekawieniem – w końcu jest to reklamowane
przez gwiazdę TVNu, której program lata w TV już kilka sezonów.
Co prawda nie oczekiwaliśmy
po nim specjalnie dużo i tyle też otrzymaliśmy. Kuchenny
Poker to gra, która sprzedawać
się będzie w dużej mierze dzięki wizerunkowi Magdy Gessler.
Jeżeli chodzi o rozgrywkę, to nie wszystkie aspekty nam grają ze
sobą (na przykład licytacja w grze dwuosobowej), ale ogólnie jest
to tytuł, w który można od czasu do czasu zagrać.
Kuchenny
Poker nie powalił nas na
kolana, ale też nas specjalnie nie znudził. Gra wnosi trochę
negatywnej interakcji (podrzucanie karalucha), trzeba czasem
pokombinować i pokalkulować co nam się bardziej opłaca. Jest
kilka kwestii, które nie spasują planszówkowym wyjadaczom, a
konkretniej losowość nad którą nie da się tak naprawdę
zapanować – tutaj można to było rozwiązać w inny, lepszy
sposób (kategoryzacja? Draft?). Dla amatorów planszówek to
oczywiście nic nie zmienia, bo i tak się będą przy tym dobrze
bawić.
Kuchenny
Poker to raczej tytuł dla
nowych graczy, którzy lubią od czasu do czasu zagrać w grę.
Starzy wyjadacze raczej będą do tej gry zasiadać. Gra jest dobra
jako tytuł wciągający w temat planszówek, ale warto by ktoś ograny zabrał się za instrukcję. Oczywiście polecamy również wszystkim fanom Pani Magdy i jej Kuchennych Rewolucji.
Rok wydania: 2019
Najtaniej kupisz TUTAJ
Dziękujemy Eurobusiness Games za wysłanie egzemplarza recenzenckiego
Nazwa: Kuchenny Poker
Rok wydania: 2019
Najtaniej kupisz TUTAJ
Dziękujemy Eurobusiness Games za wysłanie egzemplarza recenzenckiego