Twórcy gier planszowych wpadają na coraz to nowsze pomysły.
Od zaawansowanych mechanik, przez gadżety w grach, po aplikacje wspomagające.
Dzisiejszy tytuł cechuje się tym, że gra się w niego w pudełku, w którym jest
zapakowany, a dodatkowo stosuje się wypraskę tekturową jako planszę! Czy to
jedyne plusy gry Zaginiony Ląd od
Rebela?
Zaginiony Ląd to wyścigowa gra planszowa dla 2 – 4
osób powyżej 10 roku życia. Jedna partia to około 30-40 minut. W pudełku z grą znajdziemy: 13 kafelków
wskazówek, 4 znaczniki sprawdzonych miejsc, 16 początkowych żetonów transportu,
16 pionków uczestników wyprawy, 8 pionów kierowników wyprawy, 64 żetony
transportu/misji, pudełko z planszą. Wykonanie jest bardzo dobre, jedynie
moglibyśmy się doczepić do początkowych żetonów, które się słabo odróżniają (a
w instrukcji nawet nie zapisano, jaka to różnica). Wszystko inne jest bardzo na
plus!
W grze będziemy odwiedzać różne miejsca i realizować misje.
Za zrealizowane misje będziemy przesuwać naszych kierowników wyprawy na ich
torze i zdobywać bonusy, między innymi kafelki wskazówek – po zebraniu 4 gra
się kończy, a gracze mogą sprawdzić na mapie, gdzie znajdował się tytułowy Zaginiony Ląd. W swojej turze gracz
wykonuje 2 fazy: w pierwszej dobiera żetony misji/transportu (sam decyduje,
którą stroną zostawia przed sobą). W drugiej fazie podróżujemy po mapie –
jeżeli gracz ma wymagane żetony transportu, by dotrzeć do danego miejsca, to
pokazuje to pozostałym graczom, odrzuca jeden z żetonów i kładzie swojego piona
w danym miejscu. Jeżeli posiada swoje piony na miejscach wymaganych przez misję,
to realizuje ją i przesuwa odpowiedniego kierownika wyprawy o tyle pól, ile
pionów zużył do wykonania misji, ściąga jednego swojego piona z mapy i tura
przechodzi do kolejnego gracza. Jeżeli ktoś ma 4 kafelki wskazówek, to zostaje
on zwycięzcą – następnie dodaje cyfry wskazane na tychże kafelkach, skanuje kod
QR i odnajduje Zaginiony Ląd.
Zasady gry są bardzo proste i przystępne, więc do stołu może
zasiąść każdy. Jednak sama rozgrywka wymaga już odpowiedniej taktyki. W grze
występuje też trochę interakcji – jeżeli gracze chcą się postawić na polu, na
którym stoi już pion przeciwnika, to muszą zapłacić środkiem transportu
(zamiast odrzucać) – dzięki temu możemy starać się blokować przeciwników,
jeżeli akurat nie potrzebujemy pionów.
W grze wymagane jest planowanie i myślenie naprzód. Żetony
misji mają odpowiednie kolory, które określają, którego kierownika wyprawy
będziemy przesuwać. Z jednej strony opłaca nam się przesuwać równomiernie, ale
z drugiej nie zawsze tak łatwo dostać odpowiedni żeton z pasującą misją.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest zakończenie rozgrywki. W
momencie ułożenia wskazówek dostaniemy liczby do zsumowania, a na ostatniej
stronie instrukcji znajdują się odpowiednie kody QR do zeskanowania, które
przeniosą nas do Google Maps, a co za tym idzie, poznamy Zaginiony Ląd.
Zaginiony Ląd to ciekawa, prosta gra planszowa,
dla osób które już mają pierwsze planszówki za sobą i szukają czegoś bardziej
rozbudowanego. Choć same zasady są proste, to jednak rozgrywka wymaga od graczy
taktyki, planowania i trochę ryzyka. Najlepiej grało nam się w 3 osoby, choć
pozostałe warianty również były całkiem dobre. Polecamy przetestować, bo może
będzie to dla Was gra na posiedzenia z rodziną!
Nazwa: Zaginiony Ląd
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2021
Grę najtaniej kupisz TUTAJ
Dziękujemy wydawnictwu Rebel za wysłanie egzemplarza recenzenckiego