W dobie, gdy
populacja ludzka wciąż rośnie, zapotrzebowanie na żywność także wzrasta.
Naukowcy wciąż poszukują nowych technologii, jak produkować żywność jeszcze
szybciej. Na szczęście z pomocą przychodzi bohaterka najnowszej gry planszowej
wydawnictwa Rebel – pani Beatrix Bury, która opracowała technologię mechanicznej hodowli różnego
rodzaju pożywienia. Wraz z nią opowiemy wam o grze Botanik.
Botanik to kafelkowa gra planszowa dla dwóch graczy w wieku
10+. I chociaż Pani Bury żyje na fantastycznym świecie Forharms, to kto
wie – może ktoś z was, po przeczytaniu tej recenzji, dostanie przebłysku i
opracuje przełomową technologię na naszej rodzimej planecie? W grze Botanik musimy uratować planetę
zagrożoną toksycznymi oparami i korozjami. Uczynimy to przez zbudowanie
maszyny, która będzie produkowała tropikalne rośliny, warzywa i owoce. Gracz,
który zbuduje najbardziej efektywną maszynę, dającą najwięcej punktów –
zwycięży.
Gra Botanik
przychodzi do nas w małym pudełku. Po jego otwarciu rzuca się w oczy krótka,
zwięzła i dobrze napisana instrukcja. Ostatnia jej strona poświęcona jest
autorom gry – pokrótce przybliża nam sylwetki twórców. Następnie wyciągamy
planszę, stylizowaną na dziennik Pani Bury, na którym po otwarciu będziemy
kłaść kafle. I tu przechodzimy płynnie dalej, bo pod planszą schowana jest
elegancka wypraska wraz ze wspomnianymi kafelkami, którymi będziemy się
posługiwać w grze. Są one wykonane z twardszego kartonu, a żeton pierwszego
gracza to swego rodzaju wisienka na torcie. Szata graficzna to steampunkowa wariacja
na temat szalonych naukowców, szeroko pojętej flory oraz… instalacji
hydraulicznej. Ale jest na czym oko zawiesić!
Rozgrywkę przygotowuje się bardzo szybko –
rozkładamy planszę, wybieramy pierwszego gracza, rozdajemy kafelki początkowe
graczy, tasujemy pozostałe i tworzymy z nich stos (lub stosy – jak komu
wygodniej) dobierania, a następnie odkrywamy i wykładamy 5 kafli na polu
centralnym planszy. Tyle. Jesteście gotowi, by zacząć budować maszynę, która
będzie produkowała żywność i rośliny. Gra składa się z serii rund, z których
każda przebiega bardzo podobnie. Aktywny gracz dobiera 3 kafelki i umieszcza je
odkryte w pobliżu planszy. Następnie, zaczynając od aktywnego, gracze
rozgrywają swoje tury, umieszczając po 1 kafelku na dzienniku Pani Bury (na
planszy głównej). Gdy pula 3 kafli się wyczerpie – zmienia się aktywny gracz i
działacie według powyższego schematu do momentu, gdy na planszę zostanie
dołożony ostatni kafelek. Wtedy przechodzicie do punktowania, a gracz z
największą liczbą punktów wygrywa grę.
Czy budowa takiej skomplikowanej maszyny może
być taka prosta? Otóż trzeba się lekko nagłówkować, by
zadziałała jak najlepiej. Dokładając kafelki z puli, możecie je dołożyć na
planszę na strefie bliżej siebie, albo na środkową strefę planszy. Są dwie
zasady dotyczące umieszczania kafli po swojej stronie planszy – pole musi być
wolne, a umieszczany kafelek musi łączyć się z kaflem centralnym (musi się
zgadzać typ lub kolor). Chcąc położyć kafel na dowolnym stosie centralnym, nie
ma żadnych ograniczeń. Musicie jednak sprawdzić, czy po umieszczeniu go,
kafelki w danej kolumnie (po obu stronach) w dalszym ciągu łączą się z nowym
kafelkiem centralnym (typem lub kolorem). Każdy kafelek, który utracił takie
połączenie, zostaje uwolniony. Znaczy to tyle, że możecie go przenieść i dodać
do swojej maszyny – ważne, by w maszynie stykał się przynajmniej jedną ścianką
z już istniejącym kaflem i rury lub ściany były ze sobą połączone.
Nam gra Botanik
bardzo przypadła do gustu. Tytuł ten oferuje sporo emocji i ciekawą mechanikę
pobierania kafli – najpierw upatrzony kafelek kładziemy na planszy, a dopiero
na późniejszym etapie „odłączamy” go, aby móc dołożyć do naszej maszyny.
Rozgrywki wymagają sporej dawki móżdżenia, bo decyzje musimy podejmować, bazując na potrzebach
własnych, ale i przeciwnika. W końcu dla siebie chcemy lepiej.
Botanik to niepozorna gra kafelkowa, w którą możecie zagrać
kilka partyjek z rzędu. Jesteśmy przekonani, że na jednej grze się nie skończy
przy jednym posiedzeniu. Bo nie dość, że musimy kombinować jak najefektywniej
łączyć kafle, to jeszcze rywalizujemy z przeciwnikiem. Z pewnością przypadnie
do gustu osobom, które lubią gry logiczne z elementem planowania.
Botanik to solidnie wydana gra kafelkowa wydawnictwa Rebel. Zasady
tłumaczy się w parę chwil, ilustracje są bardzo ładne i klimatyczne (chociaż
sama gra już nie jest klimatyczna). Szkoda tylko, że jest to gra dwuosobowa.
Gdyby ją trochę przeprojektować, to byłby to dobry tytuł nawet dla 3 lub 4
osób. Zdecydowanie polecamy zagrać w grę Botanik!
Nazwa: Botanik
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2021
Grę najtaniej kupisz TUTAJ