12 cze 2022

Stwórz przyjazny smokom park rozrywki! - recenzja gry Park Smoków

Tak. Macie rację — żaden park rozrywki nie będzie przyjazny zwierzętom, bo są one przetrzymywane wbrew swojej woli. Jednak ufamy, że każde zoo traktuje swoich podopiecznych z najwyższą dbałością, a dobrze prowadzone punkty ze zwierzętami, dostarczają dzieciom wiele walorów edukacyjnych. Wróćmy jednak do tematu gier planszowych — w dzisiejszej recenzji zapoznacie się z grą Park Smoków, w której będziecie tworzyć parki rozrywki, a ich główną atrakcją będą smoki!

Park Smoków wydawnictwa Nasza Księgarnia to gra karciana dla 2-5 osób w wieku 8+. Podczas gry rozbudowujecie swój park rozrywki, który składa się z trzech wysp. Majestatyczne smoki to nie lada gratka dla odwiedzających, jednak aby przyciągnąć więcej gości, musicie zapewnić różnorodność smoków, odpowiednią ich liczbę oraz dostępność najpopularniejszych rodzajów. Wygra osoba, która w ciągu trzech rund zdobędzie najwięcej punktów za zwiedzających, którzy odwiedzili jej park.

W pudełku z grą Park Smoków znajdziecie planszę główną, znacznik sterowca, 15 kart wysp, 60 kart smoków, 5 żetonów legendarnych smoków, 82 żetony zwiedzających (które są znacznikami punktów), 5 ściągawek oraz instrukcję. Całość jest wykonana bardzo dobrze, a na uwagę zasługują przeźroczyste karty, które kładziemy jedna na drugą w trakcie rozgrywki (ma to swoje uzasadnienie mechaniczne). Warto tutaj od razu zaznaczyć, że na tych kartach jest naklejona warstwa folii ochronnej, więc nie zdziwcie się, jeśli po kilkunastu partiach karty wam się zaczną „psuć". Spokojnie! Tak ma być. Jednak mogłoby być one lepiej oznaczone, gdzie jest góra, a gdzie dół takiej karty, gdyż na niektórych trzeba się tego domyślić. Warto też wspomnieć, że gdy dokładamy karty do swojego parku, to nie możemy ich obracać w żaden sposób. Zdarzyło się nam również pomylić żółtego smoka z zielonym, ponieważ żółty gad ma domalowanych kilka zielonych elementów.

Gra Park Smoków opiera się na mechanice „draftu” kart. Osobom wchodzącym w świat planszówek wyjaśniamy, że ta mechanika polega na tym, że trzymacie w ręku karty, wybieracie jedną z nich, a pozostałe przekazujecie sąsiadowi. Z otrzymanych kart ponownie wybieracie kartę i ponownie pozostałe przekazujecie. Taki proces trwa, aż wybierzecie odpowiednią liczbę kart. W przypadku Parku Smoków są to trzy karty do wybrania. Zasady gry tłumaczy się bardzo sprawnie, jednak wymagają one minimalnego skupienia. Rozgrywka trwa trzy rundy, podczas których rozbudowujecie parki, a na koniec każdej z nich musicie je ocenić, pożegnać się z legendarnymi smokami i nakarmić te, które pozostały w waszych zagrodach. Rozbudowa odbywa się przez opisany wcześniej draft — za każdym razem, gdy wybierzecie jedną kartę, to dokładacie ją do swoich kart wysp. I tutaj zaczyna się zabawa, bo musicie uważać, jak dokładacie przeźroczyste karty. Mianowicie — na takich kartach widnieją różne symbole (smoków, nerwowych smoków, owiec, jajek). Waszym zadaniem będzie dopasowywanie symboli tak, by zyskiwać punkty zwycięstwa. Na przykład, jeśli przykryjecie jajko smokiem — wykluwa się młode i dostajecie punkty. Jeśli jednak to nerwowy smok został zasłonięty — robi on hałas i goście uciekają (tracicie punkt). Gdy dołożycie do swoich parków 3 karty smoków, rozbudowa parków się kończy i zaczyna się ich ocena. Polega ona na rozdaniu punktów zwycięstwa za każdego popularnego smoka (który zmienia się co rundę) i za największą liczbę niebieskich smoków. A także na rozpatrzeniu, kto otrzyma legendarnego smoka za przewagę w ilości żółtych smoków oraz na doliczeniu punktów za zróżnicowanie smoków na każdej z wysp. Tylko tutaj liczą się legendarne smoki. Po podliczeniu punktów odlatują one na szczyt swojej góry, a wy przechodzicie do karmienia smoków. Służą do tego owce widoczne na kartach w waszych parkach. Trzymając się zasady, że każdy smok powinien dostać jedną owcę — jeśli liczba owiec na wyspach jest mniejsza od liczby smoków, to oznacza, że nie wszystkie smoki zostały nakarmione, a wy za każdego głodnego smoka tracicie punkt. Gra kończy się po zakończeniu trzeciej rundy. Zwycięzcą zostaje osoba z największą liczbą punktów.

Park Smoków to rodzinny tytuł z prostymi zasadami, dedykowany najmłodszym graczom. Sugerowany wiek na pudełku to co prawda 8+, ale uważamy, że młodsi planszówkowicze bez problemu sobie poradzą z grą przy pomocy rodziców. Mimo że to jest gra dla dzieci, to nic nie stoi na przeszkodzie, by starsi gracze również zagrali partyjkę albo dwie między cięższymi tytułami.

Starszaki muszą jednak mieć na uwadze, że jest to losowa gra, bo draftujecie karty. A że zagrywacie tylko trzy karty z czterech otrzymanych na początku rundy, to przy większej liczbie osób upatrzona karta może już do was nie wrócić. Czyli pracujecie z tym, co dostaniecie, bo jest też za mało kart w obiegu, by móc coś zaplanować. Nie znajdziecie tutaj wielkich strategii, czy wymagającego kombinowania. Ot, prosty filler polegający na odpowiednim dopasowywaniu symboli, by zdobywać punkty.

Rozgrywka jest bardzo szybka, co jest wielkim plusem przy partyjkach z dziećmi, które mogą szybko się nudzić. Aczkolwiek spójrzmy prawdzie w oczy — dzieciaki będą mogły stworzyć swoje własne smocze zoo! Co może być ciekawszego od tego? Jeszcze więcej symboli smoków! Uważamy, że tych jest zbyt mało (w grze mamy 5 rodzajów smoków plus jeden legendarny). Zdecydowanie czekamy tutaj na jakiś mini dodatek, dający więcej możliwości punktacji.

Park Smoków to zdecydowanie tytuł familijny. Sympatyczna i przyjemna dla oka oprawa graficzna trafi do gustu najmłodszych, a animowana kreska smoków sprawia, że czujemy się jak w kreskówce. Do gry zachęca niski próg wejścia i wspomniane, ładne ilustracje. Przeźroczyste karty robią furorę, bo są bardzo rzadko spotykane w grach karcianych. Tytuł zdecydowanie wart spróbowania!

  Nazwa: Park Smoków
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2022
Grę najtaniej kupisz TUTAJ

Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za wysłanie egzemplarza recenzenckiego


Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive