El
Dorado — legendarna kraina w Ameryce Południowej pełna złota. Nazwa pochodzi od
skróconego hiszpańskiego określenia „el hombre
dorado”, czyli „złoty człowiek". Północnoamerykańskim odpowiednikiem El
Dorado jest legenda o Siedmiu Złotych Miastach, mających znajdować się na
terenie dzisiejszego stanu Nowy Meksyk w USA. Nazwano je Siedmioma Miastami Ciboli po tym, jak siedmiu biskupów uciekło z
całym swoim majątkiem i cennymi relikwiami po podbiciu Meridy przez Maurów. Tyle tytułem historycznego
wstępu — czas na to, abyście to wy odkryli legendarny skarb ukryty w jednej ze
świątyń w Złotym Mieście!
7 Złotych Miast wydawnictwa Nasza Księgarnia
to gra planszowa dla 2-4 osób w wieku 8+. W grze będziecie wysyłać swoich
pracowników, by przeszukali dla was świątynię i wynieśli z niej cenne łupy i
totemy. Uważajcie jednak na spadające skały, które mogą zablokować wam dostęp
do wysoko punktujących skarbów! Gracz z najwyższym wynikiem na koniec gry
zostaje zwycięzcą.
Gra mieści się w średniej wielkości pudełku, a w środku znajdziecie między
innymi 32 karty skarbów, 10 kart totemów, 24 drewnianych poszukiwaczy, 13
żetonów skał, żeton pochodni, planszę świątyni oraz instrukcję. Całość stoi na
bardzo dobrym poziomie wykonania. Elementy są trwałe i kolorowe — dwie
podstawowe cechy, by gra nadawała się do rozgrywek z dziećmi. Jednak chętnie
ujrzelibyśmy jakieś zasłonki, za które można chować naszych pracowników. Zasłanianie
ich ręką podczas licytacji jest trochę niewygodne, zwłaszcza gdy trzeba jeszcze
manewrować kartami.
Przygotowanie, jak i sama rozgrywka są bardzo proste, a zasady można
wytłumaczyć w mniej niż 2 minuty. Setup polega na rozłożeniu planszy świątyni,
przetasowaniu obu talii kart i rozdaniu poszukiwaczy tak, by każdy z graczy
miał ich równą ilość. Wszystkie pozostałe elementy trzymajcie w zasięgu rąk.
Podczas gry będziecie gromadzić skarby, za które dostaniecie punkty dodatnie, a
za niektóre ujemne. Rozgrywka trwać będzie 8 rund, a każda z nich podzielona
jest na 3 etapy: odkrycie skarbów, wysłanie poszukiwaczy, zdobycie skarbów. W
pierwszej fazie odkrywacie 4 karty z góry stosu kart skarbów, tak by wszyscy
gracze je dobrze widzieli. W drugiej fazie w tajny sposób wybieracie dowolną
liczbę swoich poszukiwaczy (można nie wybrać też żadnego), których wyślecie po
skarby. Gdy wszyscy gracze są gotowi, równocześnie ujawniacie ilości wybranych
poszukiwaczy. W ten sposób płynnie przechodzicie do trzeciej fazy, jaką jest
pobieranie kart skarbów w kolejności określonej przez liczbę wysłanych meepli. Rozpoczyna gracz, który wysłał ich
najwięcej — odkłada on swoich robotników do obozowiska, pobiera jedną z
odkrytych kart skarbu i kładzie ją przed sobą. W podobny sposób działa kolejna
osoba. Poszukiwaczy możecie odzyskać tylko w momencie, gdy w drugiej fazie
zadeklarowaliście, że nie wyślecie żadnego z nich. Gdy pobraliście karty skarbów,
musicie sprawdzić jaki symbol na niej widnieje. Jeśli jest to skała — musicie
położyć żeton skały w wybranej komnacie w świątyni. Zasada jest taka, że w
danym kolorze komnat, musi zostać jedna odkryta — to ona wam powie, ile punktów
na koniec gry dostaniecie za dany rodzaj skarbu. Jeśli jest to totem, to
skorzystajcie z jego umiejętności (natychmiastowej lub na koniec gry). Po
skończonej partii liczycie punkty za pary poszukiwaczy, którzy zostaną w waszej
puli oraz za karty skarbów w pięciu kategoriach (w dwóch punktuje gracz tylko z
największą liczbą danego skarbu, a w trzech — za każdy wskazany skarb). To ile
punktów udało się wam zdobyć?
Warto wspomnieć, że karty totemów potrafią trochę zamieszać i zmienić bieg
rozgrywki. Na przykład wybierając kartę mówiącą, by przesunąć żeton skały o
jedną komnatę — może się okazać, że zablokujecie komuś wysoką wartość punktową
za ten rodzaj skarbów. Oprócz takiego blokowania komnat przeciwnikom nie
znajdziecie tutaj większej negatywnej interakcji.
7 Złotych Miast to prosta licytacja z
nutką blefu o planowaniu i zbieraniu symboli na kartach. Ciekawostką jest to,
że podczas licytacji o to, kto pierwszy będzie dobierał karty skarbów, wszyscy
gracze tracą swoją walutę, jaką są meeple
poszukiwaczy. Po wysłaniu ich do świątyni — odkładacie je do tzw. obozowiska,
skąd będą mogli być dobrani w kolejnych rundach. Warto wyczuć moment, kiedy
zagrać zero poszukiwaczy i zebrać z puli jak najwięcej meepli, by mieć ich zdecydowaną większość. A już
naprawdę warto cały czas być pierwszym graczem, by móc zdobywać karty z
potrzebnymi symbolami, karty bonusów no i decydować, którą komnatę zasłonić, by
uzyskać lepszy wynik.
Największym
plusem gry 7 Złotych Miast jest
szybka i dynamiczna rozgrywka. Dzięki banalnym zasadom gra jest przystępna dla
nowych graczy. Chociaż wszystko zależy od umiejętnego zarządzania posiadaną
ilością meepli i przemyślanym dobieraniu
kart to uważamy, że gra jest dobrze zbalansowana
i czuć, że każdy zdobywa skarby sprawiedliwie. Polecamy ten tytuł dla
wszystkich, którzy lubią gry licytacyjne, blefowanie oraz serię filmów o
Indianie Jones!
Nazwa: 7 Złotych Miast
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2022
Grę najtaniej kupisz TUTAJ
Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za wysłanie egzemplarza recenzenckiego