Hexy Studio to wydawnictwo, które w głównej mierze zajmuje się produkcją trailerów do gier planszowych. Jednak od czasu do czasu wydają ciekawe również ciekawe tytuły. Ich najnowszym dziełem jest (a raczej będzie, bo w momencie pisania tego artykułu, gra ufundowała się na platformie Kickstarter), gra pod tajemniczym tytułem - Uluk. Z okazji wspomnianej kampanii, mieliśmy przyjemność wziąć na spytki Piotra, który jest Community Managerem w firmie. Jak to się wszystko zaczęło i jakie są dalekosiężne plany wydawnictwa? Sprawdźcie sami!
1. Jakie były początki Hexy Studio? Od czego się to wszystko
zaczęło?
Hexy
Studio: Zaczęło się od tego, że Tomasz Bar, założyciel naszego studia, skończył
szkołę filmową i został specjalistą od animacji. A że jest też miłośnikiem
gier, postanowił tworzyć filmy promocyjne dla wydawnictw. Trailery to jedna z
głównych gałęzi naszej działalności, ale zajmujemy się też projektowaniem
figurek 3D, a od pięciu lat wydajemy też własne tytuły. Najnowszym z nich jest Uluk, którego kampania crowdfundingowa trwa właśnie na Kickstarterze.
2. Produkujecie filmy tylko na polski rynek, czy obsługujecie również
zagranicznych klientów?
Hexy
Studio: Pierwszy materiał filmowy o grze planszowej zrealizowaliśmy w 2014 r.
Była to krótka prezentacja zasad Przebiegłych wielbłądów, których polską edycję
wydało wtedy Lucrum Games. Później skupiliśmy się bardziej na
trailerach na potrzeby kampanii crowdfundingowych i pracowaliśmy najpierw
dla wydawnictw z naszego podwórka. Takich, które miały już pewną pozycję w
branży, ale największe sukcesy dopiero przed sobą — Awaken Realms, Board&Dice, Phalanx. Można powiedzieć, że razem z nimi
wypłynęliśmy na szersze, światowe wody. Aktualnie produkujemy kilka filmów
miesięcznie dla klientów z całego świata, zarówno tych małych i dopiero
debiutujących na planszówkowym rynku, jak i doświadczonych,
znanych marek, np. GameStart Studio (Darkest Doom), Mindclash Games (Voidfall, Septima), Monolith Edition (Batman: Gotham City Chronicles, seria Mythic Battles), współpracowaliśmy też z erpegowym wydawnictwem Chaosium (RuneQuest, Zew Cthulhu), czy też CD Projektem (komiks The
Witcher Ronin).
3. Jaki był najciekawszy trailer przez Was stworzony?
Hexy
Studio: Nasze studio w większości zajmuje się animacją 3D, ale czasem zdarza
nam się nakręcić tradycyjny film aktorski. Przy takich produkcjach jest zawsze
najwięcej nieprzewidzianych problemów, ale też mnóstwo zabawy na planie. Nasz
najciekawszy trailer powstał właśnie w ten sposób, mimo że jest filmem do gry komputerowej.
Nie mogę na razie zdradzić zbyt wielu szczegółów, bo nie został jeszcze
opublikowany przez wydawcę, ale podpowiem tylko — sprawdźcie sobie na Steamie tytuł Homicidal All-Stars ;)
4. Ile prototypów miesięcznie/rocznie dostajecie od polskich autorów? Jak
bardzo rygorystycznie podchodzicie do takich testów?
Hexy
Studio: Hexy Studio nie jest dużą firmą, w dodatku
nie zajmujemy się tylko wydawaniem gier, więc na pewno nie jesteśmy na szczycie
listy każdego początkującego autora, marzącego o wydaniu swojego pierwszego
tytułu. Niemniej jednak, skłamałbym, gdybym powiedział,
że nie dostajemy w ogóle takich propozycji. Zapytań mailowych przychodzi sporo,
ale prototypów już nie tak dużo. Żeby zagrać w grę, musimy być zachęceni do jej
wypróbowania już przy pierwszym kontakcie – oryginalny temat, innowacyjna
mechanika, ciekawe komponenty – to przyciąga uwagę i myślę, że działa na
każdego wydawcę, nie tylko na nas. My sami w tej chwili mamy potężną kolejkę
projektów stworzonych przez nasz zespół lub autorów, których już znamy i
współpracowaliśmy w przeszłości. Ale jeśli coś nowego wyjątkowo nas zaciekawi,
zawsze damy mu szansę.
5. Do jakich gier najchętniej
zasiadacie w wolnym czasie?
Hexy
Studio: W większości są to ameritrashe. Lubimy rzucać kostkami, lubimy
ładne figurki, rozbudowaną fabułę i przygodę. Większość naszego zespołu wciąż
gra lub kiedyś grywała też w RPG i bitewniaki – często od nich właśnie
zaczynaliśmy wkręcanie się w hobby, nawet zanim zaczął się w Polsce rozkwit
nowoczesnych gier planszowych. To na pewno w jakiś sposób determinuje nasz
gust, ale nie ogranicza go. Pracując w branży, trzeba być na bieżąco z
nowościami i od czasu do czasu zagrać nawet w coś spoza swojego ulubionego
gatunku. Ja sam bardzo doceniam i Terraformację Marsa i Kingdomino, a wprost uwielbiam Neuroshimę Hex. To wszystko są topowe gry
w swoich kategoriach, ale w moim osobistym rankingu nie przebijają drugiej
edycji Horroru w Arkham. Zresztą kooperacyjne przygodówki w klimacie grozy to mój
absolutnie ulubiony typ gier.
6. Aktualnie skupiacie swoją uwagę na grze Uluk. Uchylicie rąbka tajemnicy, o czym
będą Wasze kolejne tytuły?
Hexy
Studio: Uluk może trochę przeczy temu, co
powiedziałem, odpowiadając na poprzednie pytania, bo to czysty „eurosuchar”, w dodatku zaprojektowany
przez debiutanta, Dominika Sidorka, ale też trochę dlatego
zdecydowaliśmy się go wydać – bo do tej pory nie mieliśmy tego typu gry na
koncie, a ta wydała nam się bardzo ciekawa. Natomiast po Uluku wracamy na bardziej znane terytoria.
Następną grą będzie Nebelmeer, duża strategia w steampunkowym świecie, z mnóstwem figurek
przedstawiających różne klimatyczne machiny i budynki stawiane na latających
wśród mgieł wyspach. W planach jest też coś dla fanów klasycznego fantasy i
naszego autorskiego space westernowego uniwersum Star Scrappers – będzie to już czwarta gra z
serii, po Łowcach kryształów, Orbitalu i Battledrillu. A na koniec coś specjalnego,
pod wciąż roboczym tytułem Aeronauci – połączenie gry, interaktywnej łamigłówki
logicznej i elementów planszowego escape roomu – jednak z dużym naciskiem na
fabułę i tajemnicę.
7. Z której swojej dotychczas wydanej gry jesteście najbardziej dumni (i
dlaczego)?
Hexy
Studio: Które ze swoich dzieci kochasz najbardziej? - to nie jest łatwe pytanie
dla rodzica. Z każdej z wydanych przez nas gier możemy być dumni, choć z
różnych powodów. Łowcy kryształów – przetarli szlaki, byli pierwszą grą z serii
Star Scrappers i naszym pierwszym udanym
projektem crowdfundingowym. Hard City – bo było
ogromnym wyzwaniem produkcyjnym, ze względu na zawartość pudełka. Poza tym
współpracowaliśmy przy nim z niekwestionowaną gwiazdą branży planszówkowej, Adamem Kwapińskim, który
jest współautorem HC razem z naszym kolegą, Markiem
Raczyńskim, dla którego był to debiut w roli autora. Chytrogród – znów debiut autorów, a także
nasza pierwsza kampania crowdfundingowa w Polsce, na platformie zagramw.to. Star Scrappers: Orbital – okazja do współpracy
z kolejnym projektantem ze światowej czołówki, Jacobem Fryxeliusem, no i nasz zdecydowanie największy
sukces rynkowy, wydany w siedmiu różnych językach. Uluk pewnie po premierze też dołączy do
tej listy, ale najpierw musimy go wyprodukować!
Serdecznie dziękujemy Hexy Studio za udzielenie odpowiedzi na te kilka pytań! Życzmy im dalszych sukcesów w wydawaniu gier!