25 sie 2023

Recenzja dodatków do gry Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares: Infrastruktura, Kryzys oraz Odkrycia

Też tak macie, że gdy dany tytuł wam się spodoba, to czekacie czy nie rozwinie się on w serię gier? Albo czy czekacie z wypiekami na twarzy na plotki o ewentualnych rozszerzeniach? Bo my tak! Na wieść o nowych grach z serii lub dodatkach cieszymy się jak dzieci. Dziś pomówimy o dodatkach do bardzo popularnej gry karcianej jaką jest Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares. Przeczytajcie nasz artykuł do końca, by dowiedzieć się który dodatek jest raczej uzupełnieniem podstawki, a który pełnoprawnym rozszerzeniem.

Kwestią przypomnienia, TM: Ekspedycja Ares to druga gra w uniwersum Terraformacji Marsa, w której będziecie budowanie swój silnik produkcyjny, aby doprowadzić Czerwoną Planetę do stanu używalności. W trakcie gry kierujecie międzyplanetarnymi korporacjami, inwestując w karty projektów, które bezpośrednio lub pośrednio przyczynią się do terraformowania planety. Dodatki Infrastruktura, Kryzys i Odkrycia wnoszą parę nowości do podstawowej gry.

Najpierw jednak o wykonaniu tych rozszerzeń i od razu w pierwszym zdaniu uspokajamy — nie odstają one ani jakością ani kompatybilnością grafik/elementów od podstawki. Tutaj nie mamy nic do zarzucenia. Gorzej jednak ma się sprawa pudełek i faktu jak trzymać grę wraz z „DLC-kami” na półce. Czy razem w pudle z podstawką a może w osobnych kartonach? Jeśli to pierwsze — nie będziemy ukrywać, że może to być nie lada wyzwanie, by upchnąć wszystko razem. Jeśli w osobnych kartonach, to tutaj sprawa też nie wygląda kolorowo. Mianowicie, dostajemy pudełka, które tylko dowożą nam zawartość. Są one płaskie i otwierane wąskim bokiem, więc gdy włożymy rozfoliowane karty i elementy — będą one fruwać w środku pudła jak szalone. Szkoda, że na polskim rynku nie ma dedykowanego bigboxa na całość.

Infrastruktura:
Pudełkowo — dodatki się nie różnią rozmiarami to, jeśli chodzi o zawartość gameplayową to w dodatku Infrastruktura, dostajemy jej najmniej. Ten zestaw pozwoli wam grać w sześć osób. Oczywiście dostajemy komponenty dla dodatkowych graczy oraz więcej kostek zasobów. Oprócz tego dochodzi nowy współczynnik terraformacji — tytułowa Infrastruktura. Jest to kolejny tor, który musicie “wymaksować”, aby skończyć grę. Co więcej, w pudełku dostajecie nowe karty projektów.

Odkrycia:
Ten dodatek wnosi już trochę więcej niż poprzednik. Aczkolwiek mamy wrażenie, że bardziej „uzupełnia” podstawkę, by bardziej przypominała swoją starszą siostrę, jaką jest oryginalna Terraformacja Marsa. Chodzi o implementację Nagród i Tytułów. Jest ich łącznie kilkanaście, a do rozgrywki losujemy po trzy z nich, więc jest urozmaicenie. Są to nic innego jak pewne wymagania, które musicie spełnić, aby otrzymać dodatkowe punkty na koniec gry. Drugim nowym mechanizmem w tym zestawie jest tak zwany Uniwersalny Symbol. Niektóre karty mają znak zapytania, który przy aktywacji karty zastępujemy wybranym przez siebie symbolem. Przydatne, aczkolwiek takich kart jest tyle, co kot napłakał, więc trzeba mieć dużo szczęścia, by na nią trafić. Ostatnią zmianą, jaką wprowadzają Odkrycia to wzmocnienia kart faz. Otrzymujemy nowe talie faz, które są silniejsze niż te z podstawki — bonusy są dwukrotnie wyższe lub możecie zagrać drugą zieloną kartę. Taki „awans” możecie otrzymać w trakcie partii, zagrywając odpowiednią kartę projektu.

Kryzys:
Ostatnim rozszerzeniem wydanym obecnie w polskiej wersji językowej do gry Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares jest Kryzys. I powiemy wprost — to jest prawilny dodatek! A wręcz można prawie, by rzec, że nowa, osobna gra. Pierwszą rzeczą, jaką musicie wiedzieć o tym dodatku to fakt, że zmienia on rozgrywkę na tryb kooperacji oraz to, że gracie przeciwko grze (coś w stylu „pandemików”). Minusem jest jednak to, że nie połączymy tego rozszerzenia z Infrastrukturą i nie zagracie w sześć osób. Ale do sedna. W tym zestawie otrzymujecie talię oraz planszę Kryzysu, które niszczą waszą planetę! Zaczynacie grę z w pełni zterraformowanym Marsem, a coraz to kolejne wydarzenia cofają wskaźniki poziomów tlenu, temperatury i każą wam zasłaniać oceany. Waszym zadaniem jest podnosić je nieustannie, jak w podstawce, uważając przy tym, by nie spadły za bardzo, bo przegracie grę! By wygrać, musicie przywrócić maksymalne wartości w jednej z ostatnich rund (talia kryzysu jest swego rodzaju timerem). Żeby nie było za łatwo — aktywne karty kryzysu się kumulują i musicie na bieżąco wykonywać określone cele, by się ich pozbywać. Oprócz nowych kart i korporacji dostajemy jeszcze dwie mechaniki — zagrywając karty z PZ, umieszczamy żetony z punktami w tymczasowym banku, skąd będziemy mogli je wybrać, by usuwać karty kryzysu. Kolejną nowością jest wirtualny gracz, który w zależności od waszego składu zasiadającego do rozgrywki, będzie wam albo pomagał, albo przeszkadzał.

Jak sami widzicie, dwa z trzech dodatków to de facto bardziej uzupełnienia gry, a trzeci, największy (Kryzys), wywraca podstawową rozgrywkę w Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares do góry nogami. Jeśli o nas chodzi, uważamy, że dałoby się wszystkie trzy dodatki zmieścić w jednym pudełku z fajną wypraską, zamiast trzech osobnych. Jeśli nie ma się dostępu do żadnego bigboxa, to dwa spore pudełka, są lepsze niż cztery. Chyba że wydawcy zaskoczą nas kolejnymi rozszerzeniami, gdzie jednym z elementów będzie jakiś mega-bigbox. Problemem, który zauważyliśmy, może być też fakt, że trzeba sporo kart „przebrać”, jeśli chcemy zaimplementować któryś dodatek. Mówimy tu o zwykłej podmiance elementów, ale według instrukcji, jest tego dość trochę (zależy od dodatku).

Każdy z dodatków do gry Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares wnosi coś nowego. Jeden trochę mniej, inny znacznie więcej. Połączony z podstawką, każdy z nich dostarcza jeszcze więcej frajdy z gry w tę świetną karciankę. Musicie sami ocenić, który dodatek was najbardziej zaciekawił i wybrać odpowiedni dla siebie — czy to będzie kwestia nowego współczynnika, który wydłuża rozgrywkę, ale umożliwi grę w więcej osób? A może właśnie chcecie przyśpieszyć partie, korzystając z ulepszonych kart faz? Ewentualnie znudziła wam się podstawka i czekacie na kolejną grę w uniwersum Terraformacji Marsa? Z pomocą przyjdzie dodatek “Kryzys”, który rzuci was w kooperacyjny wir walki z zagrożeniami i czasem. Próbujcie, odkrywajcie i dajcie znać, który dodatek najbardziej przypadł wam do gustu!


 Nazwa: Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares: Infrastruktura, Kryzys oraz Odkrycia
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2023
Znajdź najniższą ofertę: Kryzys, Infrastruktura, Odkrycia

Dziękujemy wydawnictwu Rebel za wysłanie egzemplarza recenzenckiego 

Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive