Jaką tematykę lubicie najbardziej w
grach planszowych? Wikingowie? Średniowiecze? A może fantastyczne elfy lub
krasnoludy? Może jesteście neutralni niczym Geralt z Rivii i zależy Wam tylko
na dobrej mechanice? W dzisiejszym artykule chcemy wam przedstawić grę Gwiezdna
Flota od wydawnictwa Rebel, która łączy nie wymienioną wyżej tematykę sci-fi z
kilkoma interesującymi mechanikami. Czytajcie dalej!
Gwiezdna Flota to strategiczna gra
planszowa dla 1-4 graczy w wieku 12+. W trakcie rozgrywki wcielicie się w kapitana
swojego statku kosmicznego i będziecie zarządzać załogą. Każdy wasz podopieczny
ma indywidualne umiejętności, dzięki którym łatwiej będzie się wam podróżować
po kosmosie pełnej piratów i dostępnych misji do wykonania. Pamiętajcie jednak
o bieżących naprawach waszego statku! Zwycięża ten z Was kto zbierze najwięcej
punktów zwycięstwa.
W dużym pudełku znajdziemy mnóstwo
elementów kartonowych- nawet kilka do samodzielnego złożenia. Niestety zabrakło
wypraski, więc będziecie zmuszeni sami jakoś posegregować elementy. Na
szczęście wydawca zadbał o zapas woreczków strunowych. Mamy mieszane uczucia,
jeśli chodzi o jakość komponentów — elementy kartonowe są standardowe, więc o
ich trwałość nie ma co się martwić. Smuci jednak fakt, że karty są cienkie i łatwo
ulegają pogięciu. Szkoda też, że wydawcy (oryginalny, jak i polski) nie poszli
za ciosem i do plastikowych figurek załogi, nie zaprojektowali plastikowych
figurek statków kosmicznych, którymi będziecie „latać” po planszowym kosmosie.
Jednak to, co zasługuje na nasze uznanie to planszetki gracza w kształcie
statku oraz komiksowe ilustracje i humorystyczne wstawki, czy to w instrukcji,
czy na kartach.
Z grą Gwiezdna Flota jest jak
wszystkimi żartami z memów z cyklu „ojciec z psem po tygodniu”. Zawczasu chcemy
Was ostrzec, bo, mimo że gra jest całkiem prosta, to może się wydawać tytułem z
wysokim progiem wejścia dla osób początkujących. Głównie przez ilość elementów
do samodzielnego złożenia przed pierwszą rozgrywką, jak i nie do końca dobrze
zredagowaną instrukcją. Musieliśmy dwukrotnie przez nią przebrnąć, zanim
zaczęliśmy grę. Sam „trzon” gry jest prosty — bo w swojej turze możemy wykonać
akcję swoim pracownikiem (chorążym), wypełnić misję lub spasować w przypadku,
gdy nie mamy innych możliwości, bądź chcemy zachować pracowników na kolejną
rundę. Bolączką może być duża ilość pomniejszych zasad i reguł do ogarnięcia. I
o tyle o ile doświadczone osoby sobie z tym poradzą, tak gracze początkujący
już mogą mieć problemy ze zrozumieniem, jak grać.
Co możecie robić w swojej turze?
Przede wszystkim przydzielać swoim podkomendnym akcje do wykonania — od
nawigowania przez galaktykę, rozwijania technologii przez potyczki z gwiezdnymi
piratami do naprawy statku. Gdy będziecie gotowi — możecie podjąć się
wypełnienia misji, lecąc na upatrzoną planetę i tam zlecając wykonanie jej
swoim specjalistom. Oprócz tego wszystkiego pamiętajcie też, że Wasi chorążowie
są nie tylko pracowici, ale i ambitni — chcą się rozwijać. Zatem to waszym
obowiązkiem będzie wyszkolenie chorążych na komandorów (mogą robić dwie akcje)
lub też przebranżowienie załoganta na inną profesję. Gdy wyczerpią się Wam
opcje ruchu i następnie wszyscy gracze spasują, kończy się runda. Przechodzicie
do przygotowania do kolejnej i w ten sposób działacie przez cztery pełne rundy.
Zwycięzcą zostaje ten z was, kto zdobył najwięcej punktów zwycięstwa.
Jeśli mielibyśmy podsumować grę
Gwiezdna Flota w zwięzły sposób, to brzmiałoby to tak: „Gwiezdna Flota to
strategiczna gra planszowa o rozwijaniu swojego statku kosmicznego. A także, o
byciu dobrym dowódcą dla swojej załogi, by szybko i sprawnie wykonywała Wasze
polecenia ataku, nawigacji czy rozwijania technologii”.
Zachęcamy was, abyście dali szansę
tej grze, bo pomimo natłoku treści w instrukcji to gra jest naprawdę przyjemna
i po kilku rozgrywkach, gdy już opanujecie zasady, wręcz bardzo płynna.
Oczywiście czas partii wydłuża się w zależności od ilości osób zasiadających do
rozgrywki. Jednak możemy śmiało potwierdzić, że po paru rozgrywkach sugerowany
czas rozgrywki wg informacji pudełkowej jest dłuższy niż w rzeczywistości.
W grze znajdziecie sporo
kombinowania i planowania — czy inwestować tylko w technologie i sojusze? Czy
może jednak wykonywać misje? Dróg do zwycięstwa jest sporo. Co nam przypadło do
gustu z mechanik, to fakt, że po wykonanej akcji odstawiacie chorążego do tzw.
poczekalni, gdzie będzie czekał, aż znów go nie wyślesz na służbę. I może się
zdarzyć, że nie trafi on do gry w kolejnej rundzie, tylko jeszcze w
późniejszej. Zatem musicie skrupulatnie planować kolejność wyboru pracowników,
by ustawiać ich w kolejce, tak aby szybko wrócili do akcji w dobrej kolejności
(na początku każdej rundy wracają do was prawie wszyscy pracownicy — oprócz
trzech z samego końca kolejki). Taka mechanika z pewnością zaangażuje Was do
strategicznego myślenia i planowania akcji w przyszłości. Nie zapominajcie też
o rozwijaniu technologii oraz „podlizywaniu” się frakcjom, które będą dawać
dodatkowe punktu zwycięstwa.
Gwiezdna Flota to przyjemna gra
euro, która może stanowić wyzwanie dla początkujących graczy, ale gdy poświęci
się jej trochę więcej czasu, to z każdą kolejną rozgrywką zyskuje w oczach
graczy. I chociaż nie znajdziecie tutaj negatywnej interakcji… Ba - w zasadzie
to (prawie) żadnej interakcji poza blokowaniem sobie kart misji tu nie
uświadczycie. Jeśli szukacie ciekawej gry z mechaniką worker placement. Jeśli
marzą się wam kosmiczne eskapady, to Gwiezdna Flota to jest tytuł dla Was!
Nazwa: Gwiezdna Flota
Wydawnictwo: Rebel
Rok wydania: 2023
Dziękujemy wydawnictwu Rebel za wysłanie egzemplarza recenzenckiego