Mamy wrażenie, że niektóre dobre gry planszowe czasem nie wywołują takiego dużego, pozytywnego zamieszania w planszówkowej społeczności jak inne, bardziej znane tytuły. Naszym zdaniem hity hitami, ale czasem warto zerknąć też na mniej znane pozycje. Wiadomo, że wydawca chce dobrze dla swojej gry i inwestuje w marketing. Dodatkowo my, jako społeczność recenzentów możemy też robić swoje, by promować daną grę. Jednak finalnie to i tak wszystko zależy od odbiorców, czy przyciągnie ich gra, czy też nie. Dlatego w tym artykule przychodzimy z recenzją gry Uluk, która parę miesięcy temu miała swoją kampanię crowdfundingową, a niedawno trafiła do regularnej sprzedaży.
Zachęcamy do zapoznania się też z naszym artykułem, który popełniliśmy przed kampanią. Tam opisaliśmy, o czym traktuje gra Uluk i jak mniej więcej wygląda rozgrywka. W tym artykule skupimy się na finalnym (ufundowanym) produkcie, naszych wrażeniach z rozgrywki oraz dwóch dodatkach. W dwóch słowach Uluk to gra planszowa typu euro z mechaniką worker placement dla 1-4 graczy w wieku 12+. Będziecie szykować jedzenie dla członków plemienia, któremu przywodzicie. Zbierajcie surowce, karmcie pracowników, bo to oni będą przynosić wam punkty zwycięstwa!
Wykonanie? Super! Komponenty są solidne — plansze z kartonu odpowiednio grube, karty się nie łamią. Tak jak w przypadku prototypu, tak i teraz chcemy podkreślić, jak ładne są ilustracje wymalowane przez Przemysława Gul. Sympatyczne stworzenia występujące w czterech plemionach w grze zachęcają do eksploracji zawartości pudełka i całego uniwersum Uluk. Urocze są też meeple, podzielone per wspomniane plemiona. Co naszym zdaniem można było lepiej zrobić? Dorzucić dedykowaną wypraskę. Ponieważ podczas trwania kampanii, oprócz podstawowej wersji gry można też było dokupić dodatki do gry — Gniew Bogów i Duchy Przodków. Są to małe pudełka z dodatkowymi taliami kart i instrukcjami. Wierzymy, że wy tak jak i my też dbacie o miejsce na półkach ze swoimi grami. Stąd też, gdyby trochę przeprojektować aktualną kartonową wypraskę w podstawce, to spokojnie dwa małe dodatki, by się zmieściły razem z pudełkami.
Teraz w paru zdaniach o tym, co dają dodatki. Gniew Bogów wprowadza do gry Uluk nową talię kart: Gniewu i Błogosławieństwa. Związana jest ona z Posągami bóstw i tak, gdy karty Błogosławieństw mogą podnieść poziom Urodzaju i zapewnić dodatkowe zasoby, tak karty Gniewu sprawiają, że trudniej będzie wyżywić plemieńców. Duchy Przodków też wprowadzają nowe talie kart: Mistycznych Wizji oraz Mądrości Przodków. Dodają one więcej taktyki. Pierwsze zapewniają jednorazowe korzyści, z kolei drugie to tajne cele, które zapewnią więcej punktów zwycięstwa, jeśli zostaną zrealizowane.
Przechodząc do podsumowania — warto zagrać w grę Uluk? Warto! Wspominaliśmy w recenzji prototypu, że jest to dobra gra jako „wstępniak” do bardziej zaawansowanych gier planszowych. Skłamiemy pisząc, że jest to bardzo łatwy tytuł, jednak należy on do tych, w których po przejściu przez instrukcję i pierwszą rozgrywkę, wszystko staje się jasne.
Gra jest bardzo regrywalna. Zaczynając już od tego, że każda z planszy graczy się od siebie różni i zaczynacie grę z różnymi setupami. Plusem jest tutaj też bardzo szybki czas rozgrywki. Nasze partie w pełnym składzie trwały około godzinkę. Dodatkowo jest całkiem sporo kart w samej podstawce, które definiują wam cele na koniec gry i dają mnóstwo umiejek. A jakby jednak wam było tego mało, zawsze są wspomniane dwa dodatki, gdzie dochodzi jeszcze więcej modyfikacji rozgrywki.
Komu zatem chcemy polecić tę pozycję? Na pewno wszystkim fanom gier euro. Ale uprzedzamy — jest to zdecydowanie jeden z lżejszych tytułów w swoim gatunku. Dodatkowo chcemy podkreślić fakt, o którym nie wspomnieliśmy wcześniej. Jest to gra o gotowaniu! Jeśli lubicie robić zakupy (zbierać surowce), kroić warzywa (przetwarzać surowce), gotować i karmić swoją rodzinę oraz znajomych (żywienie plemieńców), to jest to gra dla was! Osobom, które powiedzą w tym momencie, że w grach euro nie ma klimatu/tematu i że to mogła być gra o wszystkim, odpowiemy — zgadzamy się, ale zwyczajnie w świecie polecamy wczuć się w dany klimat gry.
Słowem podsumowania — Uluk to solidna gra euro z mechaniką worker placement. Zaimplementowanych zostało kilka ciekawostek mechanicznych takich jak przetwarzanie surowców czy faza ekologii, gdzie w zależności od ilości użytych meepli będzie się zmieniała dostępność surowca w kolejnej rundzie. Grze niech przyjrzą się osoby początkujące, a także zaawansowane jako rozgrzewce przed cięższymi tytułami. Polecamy!
Nazwa: Uluk oraz dodatki: Gniew Bogów i Duchy Przodków
Wydawnictwo: Hexy Studio
Rok wydania: 2023
Dziękujemy wydawnictwu Hexy Studio za wysłanie egzemplarza recenzenckiego